piątek, 25 marca 2016

Pamiętniki wampirów - L.J. Smith

Opinia krótka, gdyż nie zamierzam się znęcać nad tym "dziełem". Tak jak nie powinno się śmiać z osób niepełnosprawnych, tak nie powinno się krytykować tego typu publikacji. Spuszczę nad nią zasłonę milczenia, zasmucę się nad stanem literatury i usprawiedliwię się, że przeczytałam ją tylko dlatego, że przegrałam zakład.

1/10

20 komentarzy:

  1. Haha, opinia bardzo krótka, ale mnie powaliła na kolana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet za czasów dzieciaka jak lubiłam tego typu książki ta była dla mnie poniżej poziomu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Próbowałam przeczytać 1 część, ale mi nie wyszło :) Ale serial mi się podobał.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się podobały pierwsze sezony, ale odpuściłam gdzieś po 4 sezonie, bo przesadzili z wprowadzeniem nowych, bezsensownych postaci i stworzeń.

      Usuń
  4. Wygrałaś wszystko! :D xD
    Jeżeli miałabym napisać recenzję tej historii - a przeczytałam dwa pierwsze tomy - w żaden sposób nie oddałabym przekazu tak dobitnie jak Ty - BRAWO! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha ha przyznam, że ta seria była dla mnie kiedyś małym koszmarkiem czytelniczym. Lubię za to serial, tam zawsze coś się dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałam przeczytać kiedyś, ale poległam xD

    OdpowiedzUsuń
  7. hahaha jak ja sie ciesze ze nigdy nie probowalam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic dodać, nic ująć. Jedna z gorszych serii, jakie czytałam. Na szczęście ekranizacja jest znacznie lepsza.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oglądałam tylko serial, pierwszym sezonem byłam dosłownie odurzona, drugim już mniej i nawet go nie skończyłam. Książek nie zamierzam czytać ;)

    Zaczytanych Pięknych Świąt! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Krótko i na temat :D Dla mnie porażka, ale serial uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahaha, dobre. :D Ja przeczytałam "Pamiętniki wampirów" tylko dlatego, że kupiłam od razu cztery tomy i szkoda mi było zostawić je nieprzeczytane. No cóż... Poziom każdego z nich pikuje na łeb, na szyję, nie da się ukryć. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Oglądałem ze swoją dziewczyną trochę serialu, ale w życiu nie sięgnąłbym po książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałem pierwsze trzy sezony serialu, który był całkiem niezły, jak na romansidło dla nastolatek. Z ciekawości kupiłem książkę, ale zrezygnowałem po paru rozdziałach. Nie moja bajka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubi lam serial, chcialam potem przeczytac te serie, ale stwierdzilam ze to bezsensu... zazwyczaj czytam a potem moge obejrzec, ale raczej nigdy odwrotnie
    a Ty ogladalas serial?

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahahah Twoja recenzja wygrywa wszystko! :D Mam nadzieję, że już nigdy więcej nie będziesz miała takiej wątpliwej "przyjemności" zapoznawania się z tak kiepską pseudo-literaturą :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna recenzja hahah :D Nie czytałam tej książki bo jakoś nigdy mnie nie kusiła :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna recenzja hahah :D Nie czytałam tej książki bo jakoś nigdy mnie nie kusiła :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Oby więcej recenzji ! :) Zapraszam http://patssstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Hihihi padłam, niezła z Ciebie agentka :D Będę unikać, choć bardzo lubię wampiry, pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz! Jestem ogromnie wdzięczna w uczestniczeniu w życiu mojego bloga.
Komentarze anonimowe będą kasowane (proszę o przedstawianie się).