poniedziałek, 30 lipca 2012

"Zaraźliwa moc myślenia" David Hamilton




Tytuł oryginału: The Contagious Power of Thinking: How Your Thoughts Can Influence the World
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Data wydania: maj 2012

„Uśmiech to krzywizna, która może sprawić, że wszystko staje się proste.” Phyllis Dyer


Z tym autorem już się zapoznałam przy okazji książki „Uzdrawianie ciała za pomocą umysłu”. Pisał tam o mocy, jaką posiada nasz umysł. Opisywał przypadki uzdrowień dokonanych samą mocą pozytywnego myślenia i głębokiej wiary w ozdrowienie. W książce „Zaraźliwa moc myślenia” Pan Hamilton pociągnął temat w publikacji „Zaraźliwa moc myślenia”

„Szczęście jest zaraźliwe.”

Każdy doświadczył, chociaż pewnie niektórzy nieświadomie, wpływu emocji innych na nasze samopoczucie. Chociaż często słyszy się, że spotkanie niemiłej osoby może zepsuć nam cały dzień. Gdy jedna osoba chodzi zdenerwowana w kółko, nam także udziela się jej niepokój. Jedna wściekła osoba wchodząca do pomieszczenia, może zepsuć w nim atmosferę. Ziewająca osoba sprawia, że sami ziewamy.

„Uważaj na otoczenie, które wybierasz, ponieważ ono będzie cię kształtowało, uważaj, jakich wybierasz przyjaciół, ponieważ staniesz się tacki jak oni.” W. Clement Stone

Wszystkim zdarza się przejmować emocje od innych i tak jak powiedziałam wcześniej, czy są tego świadomi czy nie. To uwarunkowanie biologiczne. Posiadamy w mózgu neurony lustrzane, odpowiadające za naśladowanie osób w naszym otoczeniu. Im silniejszą mamy z kimś więź, tym łatwiej i chętniej go naśladujemy. Ta chęć naśladowania zachowań i emocji innych wynika również z empatii. Im bardziej potrafimy wczuć się w emocje innych, tym częściej przenosimy je na siebie.

„Dzieło sztuki jest jedyną z form, dzięki którym umysł artysty jest w stanie przekazać swoje emocje tym, którzy są przygotowani na odbiór.” Muriel Rukeyser

Podczas czytania przypomniał mi się film Pt.: Zelig – Woodego Allena. Nie jest on popularny, bo i wówczas Allen nie był tak rozpoznawalny. Zelig był mężczyzną kameleonem, który dostosowywał się do swoich rozmówców. Potrafił nawet zmieniać rysy twarzy, kolor skóry, wagę ciała. Naukowcy próbowali rozwikłać zagadkę – jak to możliwe? Gdzie kończy się empatia, a zaczyna chorobliwe naśladownictwo innych?

„Pozwalamy ignorancji panować nad nami oraz łudzić as, iż możemy przetrwać samotnie; samotnie wśród wspólnot, samotnie wśród ras, samotnie wśród płci.” Maya Angelou

Forma książki jest bardzo podobna do „Uzdrawiania ciała za pomocą umysłu”. Autor wysnuwa jakąś tezę, a następnie popiera ją szeregiem badań przeprowadzonych przez renomowane uniwersytety. Udowadnia, że wpływ naszego umysłu na nasze ciała, ale także umysłów innych  na nas samych nie jest magią, ani ezoteryką tylko potwierdzonym naukowo faktem. Sprawy z którymi spotykamy się na co dzień, a nie zwracamy na nie uwagi wyjaśnia w sposób teoretyczny.  Przykładowo ziewanie lub śmiech. Doświadczyliśmy zarażenia się jednym i drugim. A masowe histerie? To wszystko jest przejawem wpływu ludzkich myśli na innych i tego jak ludzie przebywający w jednym pomieszczeniu są mocno ze sobą powiązani.

„Przez dwa tygodnie byłam na diecie i wiecie ile straciłam? Czternaście dni.” Totie Fields

Co ciekawe dzielenie się emocjami występuje nie tylko u ludzi, ale także u zwierząt. Szympansy ziewają, gdy inne to robią. Psy intuicyjnie wyczuwają nastrój właściciela i się do niego dostosowują. Płody w łonie matki rozpoznają głosy zdenerwowane, radosne itd. Przy różnym ładunku emocjonalnym usłyszanych wyrazów płodom zmienia się szybkość uderzeń serca.

„Strach pokonał już więcej ludzi, niż cokolwiek innego na świecie.” Ralph Waldo Emerson

Autor w ów książce uczy nas jak korzystać z tej wymiany uczuć, ale także jak się przed nią bronić, gdyż o ile przejmowanie radości i zadowolenia jest sprawą jak najbardziej pozytywną, to przejmowanie złości, smutku, a nawet niekorzystnych nawyków żywieniowych już niekoniecznie. Posiadanie otyłego przyjaciela zwiększa szansę na to, że sami będziemy otyli o 57%. Ta książka może nie tylko pomóc nam polepszyć samopoczucie, ale także radzi jak być lepszym mówcą, managerem, liderem zespołu. Myślę, że każdy znajdzie poradę odpowiednią dla siebie.

„Nie zapominajmy, że niewielkie emocje są najlepszymi kapitanami naszego życia, za którymi podążamy, nie zdając sobie z tego sprawy.” Vincent van Gogh

Polecam właściwie wszystkim zainteresowanym własnym zdrowiem i szczęściem oraz ludziom pragnącym polepszyć swoje relacje międzyludzkie.
7/10

Za książkę serdecznie dziękuję Panu Mariuszowi z :

23 komentarze:

  1. To była motywująca i skłaniająca do refleksji książka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka już mnie tak nie zaciekawiła, nie sięgnę po nią

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwytliwy tytuł, ale książka nie dla mnie.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka raczej nie dla mnie. ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta książka może być interesująca:) Też często ,,przejmuję" nastroje innych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię tego typu publikacje, bo sceptyk ze mnie wielki i drążenie dziury w całym to moja metoda na nudę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. może z ciekawości i bym przejrzała, ale póki co niezbyt mnie ciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię takie książki, naprawdę. Przyjemnie mi się je czyta ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno powyższa publikacja zwiera w sobie wiele głęboki treści, które pomogą niektórym osobom. Ja osobiście jednak nie czuje zainteresowania tą pozycją i tym razem jednak spasuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. O nie, ta książka raczej nie jest dla mnie, poza tym wcale nie jest odkrywcza.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmm, kto nie chciałby czuć się szczęśliwy? :) Mimo wszystko nie jestem pewna, czy ta książka przypadłaby mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaraziłaś mnie chęcią do tej książki ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawią mnie takie książki, ale jakoś się nie zdarzyło żebym którąś z nich kupiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czasem mam ochotę żeby sięgać po tego typu książki, ale zazwyczaj przegrywają walkę z powieściami:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie ukrywam, że przydałaby mi się taka książka. Muszę sobie zapisać jej tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe zagadnienie porusza ta publikacja. Chętnie bym się bliżej z nią zapoznała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie, nie, nie. Po raz kolejny nie mam ochoty na książkę tego wydawnictwa. Niestety, jego pozycje nie przemawiają do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam mieszane uczucia do poradników, bo nie zawsze ich prawda się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wierzę, że pozytywne myślenie i nastawienie do życia ma duży wpływ na wiele rzeczy, ale nie przypisuję temu raczej zbyt wielkiej wagi. Po książkę nie sięgnę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajna pozycja i ciekawie o tym piszesz. Sama jestem fanką pozytywnego nastawienia i uśmiechu, byłoby świetnie, gdyby wszyscy przeczytali tą książkę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam na półce i nie mogę sie doczekać siegnięcia po tę pozycję ;)) Pozdrawiam! ;D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz! Jestem ogromnie wdzięczna w uczestniczeniu w życiu mojego bloga.
Komentarze anonimowe będą kasowane (proszę o przedstawianie się).