Pytania od Kulturalnej
1. Co
Cię skłoniło do blogowania ?
Patologiczna chęć
wypowiadania się na każdy temat i naiwna wiara, że kogokolwiek obchodzi moje
zdanie.
2. Czytanie,
skąd wzięło się u was akurat to zainteresowanie?
Czytamy po to, by czuć,
że nie jesteśmy sami. Dlatego sięgnęłam po pierwszą książkę. Po drugą
sięgnęłam, by sprawdzić, czy struny mojej duszy wciąż jeszcze wydają znośne
dźwięki. Po kolejne sięgnęłam z przyzwyczajenia.
3. W
wolnych chwilach sięgam po książkę o tematyce...
Dowolnej. Mam bardzo
eklektyczny gust.
4. Masz
do wyboru kolację ze swoim ulubionym pisarzem. Kogo wybierasz ?
Wskrzesiłabym Margaret
Mitchell. Jeśli zaś nie dałabym rady to wybrałabym może Hamilton, która
tworzyła seksowne wampiry zanim to stało się modne. Albo Murakamiego – niechaj
mi w końcu wyjaśni, co ma na myśli, gdy mówi o bieganiu… Trudny wybór!
5. Oprócz
książek, co robisz w wolnych chwilach?
Oglądam filmy, seriale,
lubię się uczyć nowych rzeczy. Staram się uspołeczniać, spędzać dużo czasu na
słońcu. Myślę więc, że nic ciekawego.
6. Na
wieczór ze znajomymi wybieram film pod tytułem...
Pozwoliłabym znajomym
wybrać. Oglądanie filmów ze znajomymi polega bardziej na przebywaniu z nimi,
niż na oglądaniu filmu.
7. Zostajesz
prezydentem/ premierem. Jedna ustawa jaką byś wprowadził/a ..
Naprawdę tylko jedna?
Trzeba wszystko zreformować w tym kraju. Może reforma szkolnictwa?
8. Muzyka,
co najczęściej słuchasz ?
Po raz kolejny muszę
usprawiedliwić się eklektycznym gustem. Słucham wszystkiego. Wszystko się
zmienia. Jednakże od lat prym w grupie moich ulubionych
twórców/zespołów/piosenkarek itd. wiodą
Beatlesi, Ewa Demaryczyk, The Doors i Edyta Gepert.
9. Optymista,
pesymista a może realista ?
Staram się patrzeć na
życie w jasnych barwach. Staram się, naprawdę! Nie moja wina, że prawa
Murphy’ego działają…
10. Chciałbyś
zarabiać na życie będąc pisarzem/pisarką?
Jeszcze jak!
11. Języki obce ? Jeśli tak to jakie
?
Nawet
jeśli tak, to jest to miłość jednostronna. Lubię języki obce, ale jakoś nie mam
do nich talentu, choć niesamowicie lubię się ich uczyć. Niezwykły paradoks,
prawda? Aktualnie uczę się języka angielskiego, hiszpańskiego i łaciny.
Wszystkie uwielbiam, choć efekty mojej pracy nie powalają.
A teraz pytania od
Prosperiusza za które również bardzo dziękuję!
1.Poezja czy proza?
I poezja, i proza.
2. Książka którą czytałaś wielokrotnie?
Mnóstwo takowych. „Przeminęło z wiatrem”, „Wichrowe wzgórza”, opowiadania
Hłaski, książki sióstr Bronte, seria o Anicie Blake, wiersze, książki,
wspomnienia Sylvii Plath… Lubię wracać do książek po prostu.
3.Kawa letnia czy gorąca?
Każda.
4. Ulubiony książkowy autor.
Ciężko wybrać jednego.
5. Miasto czy wieś?
Jestem typowym mieszczuchem, rozkoszującym się zapachem spalin,
napawającym się widokiem wszechobecnego betonu.
6. Las czy łąka?
Z dwojga złego wolę las.
7. Ebook czy tradycyjna książka?
Tradycyjna, ale wynika to z tego, że nie mam czytnika.
8. Dramat czy komedia?
Dramat, bo i tak w każdym dramacie jest jakiś purnonsens.
9. Teatr czy kino?
Teatr.
10. Komedia czy horror?
Horror.
11. Ulubiona marka długopisu?
Matuchno kochana, nie wiem : - ) Taki z kiosku.
Ciekawe odpowiedzi, w pełni zgadzam się z tobą co do punktu 1 od Kulturalnej oraz 7 od Prosperiusza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
gdyby wskrzeszenie Margaret Mitchell było możliwe to uwierz, zrobiłabym to pierwsza! :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe wypowiedzi. Sama w niektórych przypadkach udzieliłabym podobnej.Też uważam, że oglądanie filmów ze znajomymi polega bardziej na przebywaniu z nimi. Tak przynajmniej jest w naszym gronie:-)
OdpowiedzUsuńJedynie nie wybrałabym teatru i miasta.
A ja jeszcze nie dotarłam do Hłaski... aż wstyd mnie bierze...
OdpowiedzUsuńTeż się uczyłam łaciny jeszcze rok temu w liceum fajne doświadczenie nie ma to jak masa gramatyki na raz.
OdpowiedzUsuń